Opony rowerowe na trudne warunki
11 października, 2021Zbliża się. Robi wielkie kroki i ani się nie obejrzymy, jak wyjście na rower będzie trudniejsze niż dotychczas. Jesień – zmierzch sezonu, urywające się minuty z każdego dnia, zmiana czasu. Trudne warunki można okiełznać spokojnie i robiąc wiele rzeczy. Dobry wybór to trenażer rowerowy – pozwoli zachować kondycję gdy pogoda nie pozwoli na jazdę. Ale jeśli niestraszne nam warunki, warto zaopatrzyć się w dobre opony rowerowe. Zmieniając je na okres jesienny zapewniamy sobie przyczepność, pewność prowadzenia i bezpieczeństwo. Oraz dobre osiągi pomimo zmiennej aury. Opona rowerowa będzie podczas tego czasu pracować na różnych nawierzchniach, zmagając się z wodą i kurzem. Trzeba też wziąc pod uwagę dużą amplitudę temperatur. Wyjazd w zimny poranek, praca w 20 stopniach, a potem powrót chłodniejszym wieczorem. Czy opony do roweru to potrafią? Ależ tak!
Opony – rower wszechstronny przez cały sezon
Na rynku istnieje szeroka gama produktów które spełnią warunki użytkowania jesienią i wiosną. Da się znaleźć takie, które będą posiadać szeroki zakres uniwersalnej jakości. Z powodzeniem sprawdzą się przez cały sezon. Jeśli chodzi nam po głowie wymiana opony do roweru właśnie teraz, kiedy zaczyna się on chylić ku końcowi, to jest to świetna okazja na zakup dobrego ogumienia. I równie dobra, by przypomnieć, że jest to inwestycja w nasz komfort.
Ma to fundamentalne znaczenie zwłaszcza dla jeżdżących poza utwardzonymi drogami – tu spektrum zagadnień, z jakimi ogumienie musi się zmierzyć, jest dużo szerszy. Wymaga się doskonałej przyczepności, odprowadzania wody, utrzymywania zadanego toru jazdy i wysokiej odporności na przebicie. Uniwersalność nie jest już tylko domeną jazdy na rowerze górskim. Maszyny o mniej zadziornym charakterze potrzebują takie opony rowerowe, które zapewnią im odpowiedni poziom. Czy to rower miejski, czy trek, czy gravel – wszędzie tam powinniśmy szukać dobrego ogumienia. Zawsze wybierajmy wariant, który jest o ten jeden level wyżej niż to, na czym obecnie jeździmy.
Opona rowerowa się zużywa. To nie mit i każdy doskonale o tym wie. Mamy modele zwijane i drutowane i każdy z nich po intensywnej pracy straci część swoich właściwości. Dlatego zupełnie tak jak w dobrym aucie, dbamy o to, by opony rowerowe w naszym jednośladzie były zawsze w pełni sprawne. Zakup produktu wyższej jakości pozwoli dłużej zachować ich funkcjonalność i jakość.
Continental – opony rowerowe dla wymagających
Równo 150 lat – tyle liczy niemiecki producent i od tylu dekad jest obecny na rynku. Opony rowerowe Continental to oczywiście tylko wycinek produkcji wielkiego giganta – jego głównym zajęciem jest motoryzacja i sport, ale mając tak fantastyczne zaplecze i tak bogate doświadczenie od lat stara się dostarczyć na rynek opony rowerowe na najtrudniejsze warunki.
W ofercie niemieckiego producenta znajdziemy zatem tak niespotykane modele jak opony rowerowe z przeznaczeniem dla rowerów torowych, trenażerów, kolarskie „must-have” produkowane w zestawach z dętką i jako klasyczne szytki. Niemcy mają też dużo świetnych opon rowerowych na trudne warunki jesienne.
Opony rowerowe Continental – wybrane modele
Oto kilka ciekawych modeli, które możemy Wam polecić:
- Continental Grand Prix 4 Season Vectran; 270zł; opona szosowa zwijana, świetna na trudniejsze warunki; rewelacyjny bieżnik, dość gruba powłoka, lekka i zwinna; model 4-season gwarantuje wytrzymałość i pracę także poza latem;
- Continental Terra Trail PT TR; 192zł; zachwycająca opona rowerowa przeznaczona do maszyn typu gravel – kapitalna, wielowarstwowa konstrukcja odporna na przebicie, o świetnej przyczepności;
- Continental Der Baron; 270zł; Baron jest oponą rowerową przeznaczoną do rowerów MTB – ma genialnie poprowadzony bieżnik, gwarantujący przyczepność nawet w dużym przechyle w zakrętach i podjazdach; niespotykany profil, nietypowy kształt, nie do pomylenia z czymkolwiek innym;
- Continental Top Contact Winter II; 245zł; elektrykiem w zimie? – dlaczego nie!; Top Contact Winter to kapeć specjalnego przeznaczenia – doskonale nada się do rowerów e-bike z przeznaczeniem do jazdy zimą i późną jesienia; udoskonalony bieżnik, wysoka przyczepność;
- Continental Contact/Contact Plus; 90-95zł; nie musi być drogo – modele Contact znajdziemy w ofercie niemieckiego giganta z przeznaczeniem dla rowerów elektrycznych i zwykłych; występują w różnych wymiarach i mają najbardziej uniwersalny charakter
Schwalbe – jaskółki na kołach
Opony rowerowe Schwalbe, będące marką firmy Bohle to od kilkunastu lat jeden z wiodących wyborów rowerzystów na całym świecie. Marka zyskała liczne grono wielbicieli – głównie dlatego, że po prostu robi dobre opony rowerowe uwzględniając opinie nie tylko technologiczne, ale i użytkowe. Jak mało kto, Schwalbe słucha i rozumie swoich klientów co przekłada się potem na konstrukcje użytkowe.
Poza modelami, które stosują topowi zawodnicy tak na szosie jak i w MTB, firma zapewnia opony do roweru każdego rodzaju, w tym doskonałe modele uniwersalne i na trudniejsze warunki. Trzeba przyznać, że firma potrafi też zadbać o tych z mniej zasobnym portfelem. Z jednej strony możemy kupić model Pro One uznawany za najszybszy na świecie, z drugiej – do 150zł za sztukę kupimy naprawdę doskonałe opony rowerowe na dziś i na jutro.
Opony rowerowe Schwalbe – wybrane modele
Oto garść ciekawych ofert.
- Schwalbe Marathon; w zależności od wersji od 100 do 90zł; zestawienie musi otworzyć genialny model opony do roweru jakim jest Marathon; stosunkowo niedrogi, zapewnia świetną przyczepność, wygodę użytkowania, wysoką odpornośc na przebicia którą możemy sprawdzić za pomocą indeksu firmy (od 1 do 7, im wyższa cyfra – tym większa odporność); Marathon występuje w kilku wersjach – jako zwijany Reflex i drutowany Plus oraz fantastyczny Allmotion; ma niezbyt agresywny, ale zadziwiająco dobry bieżnik, zazwyczaj wtopiony odblaskowy pas (który naprawdę widać!); przykład opony idealnej? – nawet jeśli nie, to jest jej najbliższy;
- Schwalbe Hurricane Addix; 70zł; za tę cenę to jeden z najciekawszych modeli opony do roweru na trudniejsze czasy i warunki; ma nietypowy, stopniowany ku brzegom bieżnik o ciekawej strukturze; prawie płaski środek i mocne brzegi sprawdzą się tak na asfalcie, jak i leśnym dukcie; świetna jesienią i wiosną – warto!
- Schwalbe Racing Ralph; od 190 do 270zł; „Rajdowy Ralf” obok „Magicznej Mary” i „Skaczącego Hansa” to jeden z flagowych produktów Schwalbe dla zastosowania w trudnych warunkach – przeznaczony do rajdów XC, które jesienią mają jeszcze więcej kolorytu;
- Schwalbe G-One; kosztuje różnie -zazwyczaj w zależności od wersji około 170zł, ale to jeden z najlepszych modeli na bezdroża i trudne jesienne warunki; bieżnik świetnie „gryzie” podłoże, opona trzyma w zakrętach i pochyłach, ma też doskonały profil i nie boi się przebicia;
- Schwalbe Smart Sam; 130zł; „Sprytny Sam” (nazwy opon w Schwalbe to przykład geniuszu marketingowego) to jeden z najlepszych modeli środka stawki; przeznaczony do rowerów MTB ma kilka ciekawostek które dają mu przewagę; przede wszystkim, świetny pas w środku bieżnika, który gwarantuje dobre opory; im bliżej brzegów, tym większa agresja; można ją z powodzeniem stosować do e-bike’a – zadziała bez zarzutu nawet do 50km/h;