Lampki rowerowe a bezpieczeństwo

Lampki rowerowe a bezpieczeństwo

12 października, 2021 Wyłączono przez sklep-rowerowy

Niezbywalnym prawem jesieni są skracające się dni. Osobiście nie znosimy tego najbardziej ze wszystkiego, co jesienią staje się uciążliwe. Na błoto i chłód już wynaleziono metody, ale na skracający się dzień pozostaje nam tylko oczekiwanie na wiosnę – chyba że mamy na podorędziu odpowiednie lampki rowerowe, które zamieni naszą jazdę w nowy wymiar przygody. No i przede wszystkim zapewniają bezpieczeństwo – więcej widzę, szybciej reaguję, lepiej widać mnie.

Ale gdy spojrzymy na rozległość oferty na rynku – nomen omen jesteśmy oślepieni. Dzisiejsze technologie atakują z niezwykłym rozmachem i przepychem – zwykłe światełka do roweru przestały być zwykłe, stały się zaawansowane i zróżnicowane. A producenci nie ułatwiają nam zadania, proste urządzenie jakim jest lampka rowerowa tworząc nieco bardziej skomplikowanym. Na szczęście wiemy, co dobre i gdzie tego szukać. Pozwólcie sobie doznać przyjemnego oświecenia.

Oświecenie na kołach – lampki rowerowe dla każdego

Jesień jest schyłkiem sezonu w którym część jego elementów zaczyna być nieco mniej przyjazna niż gdy trwa w najlepsze. Przede wszystkim z racji skróconego dnia – szybko teraz robi się ciemno, a po zmianie czasu jeszcze szybciej. Część z nas wyjdzie do pracy z szarówką i wraca już po zmierzchu. Gdy jest ciemno, szybciej robi się też chłodno. A co za tym idzie, pedałowanie w takich warunkach jest mniej przyjemne. Jeśli dodamy do tego ruch aut – mamy równanie które nie ma dla nas dobrych wyników. Dlatego lampka do roweru jest koniecznością.

Własne źródło światła jest konieczne. Przednie zapewni nam widoczność przed rowerem – przy obecnej technologii zobaczymy każdy wybój, korzeń i kałużę jaka stanie nam na drodze. Z drugiej strony światełka do roweru potrafią być tak wspaniale intensywne, że kierowcy aut z pewnością będą nas widzieć z wystarczająco dużego dystansu. Tylna lampka zazwyczaj ma nieco mniej mocy niż przednia ale spełnia ważną rolę – pełniąc rolę ariergardy ostrzega wszystkich jadących za nami, że po drodze porusza się jednoślad.

Zakup oświetlenia powinien być kompletny – to jest kupujemy przód, więc i tył. Nie róbmy tu skrótów, dzisiaj możemy założyć lampkę wielkości zapalniczki na rurę podsiodłową i będzie nas widać z daleka. Trzymając się tej zasady zapewniamy sobie bezpieczeństwo. Na nic też argumenty o oporach i ciężarze – małe klipsy na kierownicy nie zwiększą ani jednego ani drugiego, a spełnią swoją rolę.

Lampki do roweru – czyli jasne panie przodem!

Jeśli przyjrzymy się ofertom lampek z przodu, łatwo zauważymy ich zaawansowanie, które być może przegapiliśmy bo tematem się mało interesowaliśmy. To już nie jest zwykła żaróweczka w oprawce. Teraz to już szczelne konstrukcje najczęściej z technologią ledową gwarantującą mocne źródło światła. Lampka rowerowa przednia jest przecież największym fundamentem naszej widoczności na drodze. Oto kilka ciekawych modeli od różnych producentów które gwarantują świetny poziom wykonania i naprawdę rewelacyjną widoczność.

Lampki rowerowe dla każdego

Lampki rowerowe Prox

ProX to producent potrafiący zadziwić mnogością ciekawych rozwiązań. Świetna geometria soczewek i trwałe konstrukcje. Oraz bardzo niewygórowane ceny. Często montaż za pomocą mocnej gumki zamiast większych uchwytów. Nieco droższe modele mają już moc minimum 60 Lumenów oraz akumulatory ładowane przez USB, urzekają formą i są bardzo wytrzymałe. Ciekawe modele ProX to:

  • Sirius – 132zł; lampka rowerowa przednia nosząca nazwę najjaśniejszej gwiazdy w gwiazdozbiorze Wielkiego Psa; potężna, dwuogniskowa o mocy blisko 900 lumenów; zasilanie – USB, wskaźnik naładowania i pięciostopniowa regulacja mocy; bardziej reflektor niż lampka; polecamy!
  • Polaris – 235zł; kształt określilibyśmy jako hurra-futurystyczny; świetna lampka z oddzielnym sterowaniem na kierownicy, rewelacja!
  • Crater – około 100zł; mniejszy, jednosoczewkowy brat Siriusa ma niemal taką samą moc (880Lm), a świetna konstrukcja soczewki rozprasza światło w dolnej części oświetlając dół, a w górnej zapewniając widoczność;
  • Aero III, najlepiej w zestawie – koszt to około 100zł; doskonała, oszczędna w formie i trwała konstrukcja; ładowanie USB, wystarczająca do każdego zastosowania;
  • Polluks – 92zł; bardzo podoba nam się pomysłowość tej mocnej lampki – połączono ją z uchwytem pod licznik i mocowanie z śrubami mostka; oszczędność miejsca i nowatorskie podejście to zdecydowane plusy;
  • Zeta, Aero, Mizar – seria niedrogich lampek idealnych na rowery szosowe czy enduro, gdzie nominalne mocowania nie są dostępne, lub gdy zależy nam na maksymalnej oszczędności miejsca;

Lampki rowerowe XLC

XLC to tradycyjny niemiecki producent, który dociera ze swoimi produktami wszędzie tam, gdzie jest potrzebny i nieustannie poszerza ofertę. A w niej ciekawe modele to:

  • Titania; naszym zdaniem król wśród zestawów; kosztuje około 135zł; wodoodporny przód ma moc 20 Luxów, ładowanie przez mikro USB i potrafi pracować w trybie oszczędnym około 10h; daje świetny model światła; tył z kolei gwarantuje szeroki kąt światła i dużą widoczność dzięki trzem diodom ledowym;
  • CL F12 Cupid, 100zł; w kwestii lampek na baterię to idealny produkt; mocny, trwały, świecący minimum 8h i mający doskonały model stożka światła;
  • CL D03 Retro, CL D02, CL D07 – kosztują niewiele, maksymalnie 50-60zł i są w zasadzie ostatnimi na rynku modelami pod …dynamo, które także produkuje XLC; ten anachroniczny model zasilania ma swoje zalety, a największa – to ta, że zawsze znajdziemy zasilanie; świetne, mocne i pomysłowe;
  • CL D05 – 160zł; obok rozwiązań na dynamo XLC zabrał się za drugą stronę barykady i tworzy arcyciekawe modele do e-bike’ów; ten świeci z mocą 70 luxów, jest wodoodporny i stożek światła daje nam bardzo komfortowe warunki jazdy;

Lampki rowerowe Cateye

Cateye to Japońska firma która jest jednym z najlepszych producentów oświetlenia rowerowego na świecie. Produkty są niezwykle zaawansowane, nowatorskie i innowacyjne pod kątem wykonania. Najczęściej – całkowicie wodoszczelne aż do klasy IPX6, trwałe i niemal niezniszczalne. Co więc ma dla koneserów ten producent? Oto kilka modeli:

  • HL EL1020 RC Volt 1700; lampka rowerowa przednia za 760zł; co różni ją od konkurencji?; jest przepotężna – 1700 lumenów mocy; akumulator – 6800mAh; Innowacyjny uchwyt Cateye FlexTight dla każdego mostka i kierownicy; technologia Opticube – soczewka idealnie rozprasza światło, a w trybie HyperConstant, gdzie światło pulsuje i świeci stale naprzemiennie lampka pracuje bez przerwy 12 godzin; niezniszczalny model najwyższej klasy;
  • HL EL461RC Volt 400; mniejszy brat Volt 1700 kosztuje około 220zł; moc – 400 lumenów, na pokładzie akumulator, USB i HyperConstant;
  • HL NW100RC Sync Core, 185zł;
  • Volt 100XC, 100zł; najtańsza i najmniejsza lampka w ofercie – do zastosowania rekreacyjnego;
Tylna lampka rowerowa montowana na sztycy

Lampka rowerowa tylna – czyli kto nas widzi, ten uważa

Z tyłu sytuacja jest równie ciekawa. Mamy kilka punktów zaczepienia – błotniki, bagażniki (docenią to turyści), często rura podsiodłowa lub ramię trójkąta tylnej osi. Na szczęście producenci pomagają jak mogą. Co wybrać?

XLC

  • CL R14 (65zł)- mocowana na sztycy pod siodłem
  • CLS 10 Mini (zestaw dwóch diodowych lampek – około 60zł) CL R15 Neso (45zł)
  • CL R21 z ładowaniem USB, który sprawdzi się świetnie na bagażniku jeśli taki posiadamy – świetne mocowanie i niewysoka cena bo tylko 80zł.
  • XLC jako jeden z nielicznych ma też świetne lampki mocowane w kierownicy u jej wylotu – jako zatyczki. Model Racebar kosztuje 75zł.

Cateye

  • Rapid X2 Kinetic – lampka z wbudowanym akcelerometrem reaguje na zmiany tempa i kierunku jazdy – np. zaświeci mocnym ciągłym światłem gdy nagle zwolnimy. Ideał – za 163zł.
  • TL NW100K Sync Kinetic – wybogacony o akcelerometr i tryb świecenia GroupRide – 145zł.
  • SL WA100 Wearable X – 126zł to koszt lampki na wszystko – kask, siodełko, błotnik czy bagażnik: założymy ją wszędzie!

ProX

  • Naos to 12zł, Eta – 40zł (ma 70Lm mocy!) – lampki sprawujące się pod siodłem.
  • Apus, Adara i Zeta to koszt od 40 do 60 zł.
  • Sargas – kosztuje 65zł i wyposażono ją w kierunkowskazy sterowane z kierownicy – rewelacja.
  • ProX Ara – Idealna lampka na błotnik za niespełna 60zł.

Sprawdź również nasze inne wpisy -> oświetlenie rowerowe lezyne