Torby na rower do samolotu dla wygodnickich

Torby na rower do samolotu dla wygodnickich

13 grudnia, 2021 Wyłączono przez sklep-rowerowy

Jeśli jesteś odpowiednio zakręconym spryciarzem, zabierzesz ze sobą rower za granicę w środku polskiej zimy. Owszem, będziesz kombinować z odkręcaniem kół, owijaniem sprzętu i pakowaniem go w tekturę i folię – ale Ci się uda. Niemniej, są więksi spryciarze od Ciebie – mają bowiem gotowe rozwiązania. I kiedy Ty martwisz się, czy kurier i przewoźnik lotniczy odpowiednio zadbają o Twoje najcenniejsze dziecko, ktoś bierze rower ze sobą jak podręczną walizkę, rozpakuje ją na lotnisku gdzieś w Grecji, Egipcie czy Portugalii i prosto z lotniska pojedzie zwiedzać. Jak to możliwe? Otóż – możliwe jak najbardziej. Potrzebna jest po prostu dobra, dedykowana torba rowerowa.

Torba na rower – czyli dosłowne traktowanie

Zazwyczaj, kiedy ktoś przy nas powie że używa „torby na rower”, mamy niemal niezmąconą niczym pewność, że chodzi o rodzaj sakwy, którą umieszcza na przedniej kierownicy tudzież pod ramą. Nikomu nie przychodzi do głowy że rower można zapakować do torby – wydaje się to zajęciem karkołomnym i niemal szalonym. Tymczasem istnieją takie torby a rozwiązania, jakie oferują, potrafią na tyle dobrze zorganizować transport roweru, że pomimo ceny wiele osób się na takie sposoby decyduje.

Mają one bowiem wiele zalet. Przede wszystkim, zapewniają bezpieczeństwo jednośladom i pozwalają czuć się spokojniej, jako że dzięki złożeniu możemy traktować je jako bagaż nadany o niezbyt wielkich gabarytach, jeśli podróżujemy samolotem. Z drugiej strony, jeśli jedziemy pociągiem czy autokarem, możemy rower umieścić blisko siebie i szybko przywrócić go do stanu jezdnego. Wielu podróżników niezwykle ceni taki rodzaj transportu. Odpowiednio zorganizowani minimaliści mogą w ten sposób przelecieć się samolotem na drugi koniec Europy i gdy my tutaj obcieramy nosy z zimowej aury, oni jeżdżą po drogach w pełnym słońcu i poza sezonem.

Producenci sakw rowerowych zaczęli od dłuższego czasu bardzo wychodzić naprzeciw rowerzystom, dla których domowe podwórko stało się zbyt ciasne. Dziś sakwę możemy potraktować jako plecak i torbę podróżną, co sprzyja przenoszeniu ich na własnych plecach. Do tego rower w torbie – i świat stoi otworem.

torba rowerowa do transportu powietrznego

Torba rowerowa – oszczędność wrodzona

W całym tym podróżnym zamieszaniu zapomnieliśmy o tym jak przydatna jest torba na rower w zwykłej samochodowej wędrówce, dedykując ją pracy w przemyśle lotniczym. Tymczasem, jeśli nie chcemy inwestować w bagażnik dachowy, a rower mimo wszystko chcemy ze sobą zabrać – to mamy doskonałe, gotowe rozwiązanie. W dodatku zapakowany w nią jednoślad nie brudzi i nie uszkodzi niczego wokół siebie – Wasze ewentualne i aktualne małżonki prędko Wam podziękują. Rynek sporo oferuje, skupmy się jednak na trzech dobrych modelach.

Najtańsza będzie torba na rower firmy Pro – nie ma własnej nazwy, producent podaje jedynie kod PRBA0045. Nylonowa torba z wewnętrznymi wzmocnieniami skutecznie ochroni nasz rower przed towarzystwem w każdym bagażniku, czy to lotniczym czy lądowym. Po odkręceniu kół możemy umieścić je w odpowiednich kieszeniach i całość traktować jako podręczny bagaż – niemal podręczny oczywiście, poza gabarytami. Cena – 470 zł.

Niebieska walizka transportowa na rower

Droższe i lepsze rozwiązania proponuje oczywiście niezrównana szwedzka firma Thule. Od lat zajmuje się produkowaniem bagażników dachowych na narty, rowery, kufrów i uchwytów do transportu jednośladów i innego sprzętu sportowego. Torby rowerowe stały się więc naturalnym owocem szwedzkich wysiłków. Są drogie – ale wspaniale spełniają swoją rolę.

Round Trip Traveler – to podstawowy model. Kosztuje prawie 1500 zł, ale od razu widać, że jest to produkt absolutnie dedykowany rowerowym pasjonatom. Kieszenie na koła, świetne zapięcia, wzmocnione dno, stabilne, masywne kółeczka do manewrowania walizką ułatwiają wspólne podróże. Wewnętrzne kieszenie łatwe do utrzymania w czystości, rower przebywa w środku w stabilnej pozycji – nic się nie uszkodzi, nie zadrapie, nie zgniecie. Zmieści większość rowerów różnego rodzaju do rozmiaru kół 29”, również tych w pełni zawieszonych czy trekkingowych. Droższa wersja Round Trip Pro XT to już pełnowartościowa walizka dla roweru, która traktuje go z najwyższym możliwym szacunkiem.

Najdroższa torba rowerowa do transportu Thule zapewnia jednośladom komfort podczas podróży. Mocne wkładki z nylonu można wyjąć więc łatwiej całość po użyciu przechować i złożyć. Sprawdzi się w wielu podróżach, loty samolotem są jej niestraszne a większość użytkowników chwali ją jako bardzo niezawodny sposób na transport jednośladu nawet na wielkie odległości. Jedynie cena może być uznana za wysoką – to prawie 2000 zł, ale inwestycja ta z pewnością zwróci się wielokrotnie.

Torba na rower – nowy sposób podróży

Dzięki takim rozwiązaniom, jakie tu przedstawiliśmy możemy swobodnie przemieszczać się na duże odległości, również transportem lotniczym i w zasadzie zwiedzać świat zgodnie ze swoim poczuciem wygody, komfortu i potrzeb. Nie jest to objaw jakiegoś wygodnictwa z pogranicza fanaberii czy tzw. zachciewajek, ale obraz współczesnego globtrottera, który nie lubi rozstawać się ze swoim jednośladem. Torba na rower to swego rodzaju paszport do nowego rodzaju podróży i poznawania świata na swój własny sposób – do czego zachęcamy!